
Rok temu pisaliśmy o sposobie na zdobycie darmowej karafki wina lub Pepsi w restauracji Sphinx. Tym razem Sphinx przygotował nową ofertę, która pozwoli na stałe korzystać z rabatów i innych promocji podczas zamawianie posiłku.
Karta, którą rozdaje za darmo Sphinx nosi wymowną nazwę Aperitif. Jak można przeczytać na stronie internetowej: „Aperitif to idealne rozwiązanie dla naszych Gości! W ramach jednej karty na Uczestników programu czekają specjalnie dla nich przygotowane okazje, rabaty i promocje, dzięki którym radość z odkrywania smaków naszej kuchni będzie jeszcze większa.”
W momencie pisania tego tekstu, posiadacze karty Aperitif są uprawnieni do otrzymania 40% rabatu na wszystkie napoje.
Warto zwrócić uwagę, że karta upoważnia do uczestniczenia w specjalnych promocjach organizowanych. Informacje na temat tych promocji będą przekazywane pocztą elektroniczną, telefonicznie oraz w formie SMS.
Co ciekawe – jeśli dołączyliście do programu promocyjnego Sphinxa prze 7 lipca 2016 roku, macie dodatkową zniżkę na ofertę podstawową tj. menu główne i wkładkę do menu w wysokości 20%. Karty założone po 8 lipca 2016 roku też zniżki nie posiadają (tylko 40% na wszystkie napoje, w tym alkohole).
Aby zamówić kartę z rabatami do restauracji Sphinx należy przejść na dedykowaną stroną (link na dole wpisu) i wypełnić znajdujący się tam po prawej stronie formularz. Należy podać swoje dane adresowe, telefon, e-mail oraz datę urodzenia. Po zamówieniu karty powinno przyjść potwierdzenie na skrzynkę e-mail. Sama karta jest oczywiście darmowa, a jej wysyłka do domu jest bezpłatna. Dostawa zgodnie z regulaminem powinna odbyć się do 14 dni od momentu zamówienia.
Karta rabatora Aperitif za darmo info
Hej ludzie!
Płacąc w Sphinxie zapytajcie o kartę aperitif. Założenie takiej karty nic nie kosztuje i trwa tylko chwilkę. Z tą kartą dostaniecie 40% zniżki na wszystkie napoje.
Uwaga!
Jeśli tego nie zrobicie kelner na pewno użyje swojej karty! Mają pochowane po kieszeniach po 10 szt. i nie proponują nowym klientom kart, przez co dziennie mają dodatkowo po kilkaset złotych „napiwków”.
Dopuszczają się tego oszustwa niemal w każdym Sphinxie, a w Szczecinku oprócz szeregowych kelnerów również manager!
Złodzieje…