Ministerstwo Sprawiedliwości w niecodzienny sposób chce zawalczyć ze stereotypem funkcji ławnika. W związku z tym w całej Polsce, w instytucjach sądowniczych będą rozdawane paprotki, które każdy odwiedzający będzie mógł zabrać ze sobą za darmo do swojego domu.
Sam pomysł jest dość zaskakujący i nietypowy jak na akcję firmowaną przez resort Sprawiedliwości. Niektóre media w Polsce przedstawiły pomysł jako marnotrawstwo czasu czy dowód na to, że Adam Bodnar nudzi się sprawując swoje stanowisko. Nam z kolei sam pomysł przypadł do gustu. Ale może dlatego, że kochamy wszystko, co jest darmowe.
– Pani w jakiej sprawie?
– Na rozprawę z powództwa cywilnego
– A Pan?
– Ja po paprotkę
Ideą akcji jest zmiana zwyczajowego nazywania ławników „paprotkami”. Funkcja ławnika jest bowiem niezwykle ważną z perspektywy sprawnego działania wymiaru sprawiedliwości. Dlatego chcielibyśmy przypomnieć kompetencje i odpowiedzialność, jakie są związane z jej pełnieniem.
W ramach akcji do każdego sądu w Polsce zostaną dostarczone rośliny-paprotki, które z sądów będzie można otrzymać za darmo. W ten sposób Ministerstwo Sprawiedliwości będzie chciało „odczarować” stygmatyzujące przezwisko i razem „wynieść paprotki z sądów”.
Każdy Sąd ma przygotować 24 czerwca 2024 roku specjalne miejsce, z którego będzie można otrzymać paprotkę za darmo. Akcja ma wystartować o godzinie 13:00. A zainauguruje ją na uroczystej konferencji nikt inny jak sam Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Adam Bodnar.
DYSKUSJA