Obecnie francuski market równolegle obsługuje trzy programy lojalnościowe, których można zbierać punkty. Polecam korzystać z każdego z nich jednocześnie. Na ten moment można z powodzeniem zbierać punkty za pośrednictwem:
- Mastercard Bezcenne Chwile
- Payback
- Mój Carrefour
O pierwszym programie spod znaku Mastercard nie będziemy pisać. Wspominaliśmy już o tym przy okazji naszego poradnika o Mastercard Bezcenne Chwile.
Z kolei o mariażu Payback’a z Carrefour wspominaliśmy za sprawą aktualizacji wpisu o programie lojalnościowym Payback, gdy w sieci gruchnęła informacja, iż obie firmy łączą siły i zacieśniają współpracę.
Od tego czasu minął już niespełna rok. Osobiście chwalę sobie oba programy, a to za sprawą tego, że regularnie robię zakupy w Carrefour. Przyciąga mnie weekendowy rabat 10%, punkty Bezcenne Chwile oraz punkty Payback. Uwielbiam to połączenie i daje na prawdę realne korzyści dla tych, którzy kupują we francuskim markecie w ten sposób. A warto zwrócić uwagę na fakt, że Carrefour nie należy do zbyt drogich marketów w Polsce (ale też nie najtańszych – raczej jest to średnia półka pod tym względem).
Dlaczego warto połączyć konto Payback z Mój Carrefour – naszym zdaniem
Skorzystasz z kuponów i wyjątkowych ofert dostępnych wyłącznie dla uczestników Programu.
Podczas zakupów będziesz zbierać punkty automatycznie – zarówno na stronie carrefour.pl, jak i w sklepach stacjonarnych. Wystarczy, że użyjesz karty PAYBACK, aplikacji PAYBACK lub aplikacji Mój Carrefour.
Nie przegapisz żadnej promocji z gazetek Carrefour. Wybierzesz produkty premiowane punktami PAYBACK lub kupisz je w niższej cenie przy okazaniu karty PAYBACK.
Zebrane punkty wymienisz na kolejne zakupy – zarówno online na carrefour.pl, jak i w wybranych sklepach stacjonarnych Carrefour. Dzięki temu gotówkę zostawisz w portfelu.
Połącz konta i odbierz bon na zakupy
O tym, że warto połączyć konto Payback z aplikacją Carrefour nie trzeba chyba przekonywać. W samej aplikacji Mój Carrefour zobaczymy wówczas kupony z obu programów lojalnościowych. Jest to wygodne, bo w łatwy sposób można je aktywować w jednym miejscu.
Kolejnym, jeszcze mocniejszym argumentem jest to, że ci klienci, którzy jeszcze nie dokonali połączenia kont mogą z tej okazji odebrać dodatkowy bon o wartości 10 złotych. E-bony za tą prostą czynność rozdawane będą do końca marca. A wykorzystać je będzie można na zakupy od 99 złotych.
Oficjalny komunikat sklepu:
„Aktywuj kupon, który otrzymasz w aplikacji Mój Carrefour w ciągu 7 dni roboczych. Kupon ważny do 7 kwietnia 2025, upoważnia do otrzymania e-bonu 10 zł za zakupy na kwotę min. 99 zł (po uwzględnieniu rabatów, z wyłączeniem produktów, które nie biorą udziału w akcji). Otrzymany e-bon do wykorzystania w ciągu 7 dni od kolejnego dnia po jego otrzymaniu.”
Bony rozdawane będą do 31 marca 2025 r.
Promocja kończy się w poniedziałek 31 marca, 2025 .
Jaka jest Twoja reakcja?
Tematy:
Napisałeś: – „A warto zwrócić uwagę na fakt, że Carrefour nie należy do zbyt drogich marketów w Polsce…” To chyba jakiś żart. Następnie w nawiasie: – …ale też nie najtańszych – raczej jest to średnia półka pod tym względem…
Mieszkam w pobliżu kilku hiper, super i marketów. Carrefour to nie żadna średnia półka, tylko ta najdroższa i to z górnej półki tej najdroższej. Mam porównanie z Auchan, Leclerc, Kaufland, Biedronka, Lidl, Netto i Carrefour i nie kupuję żadnych marek własnych, tylko markowe produkty dostępne w każdym hiper, super, markecie. W carrefour wszystko minimum 20%! droższe, a są też produkty o 50%! droższe. Nie robię tam zakupów już co najmniej od 3 lat. Wykonujesz fajną robotę dla konsumentów szukających promocji, ale promowanie Carrefour jako nie zbyt drogiego marketu, to trochę przesada.
Pozdrawiam
@Bogusław według mnie nie jest najtańszym ale nie jest też najdroższym (najdroższa półka sklepów to Żabka, Aldi, możliwe że też Dino. Na tle Auchana rzeczywiście wypada słabo każdy sklep (przy czym akurat w moim mieście go nie ma). Biedronka, Lidl – nie uważam tych sklepów za najtańsze. One obecnie za takie uchodzą ale na konkretnym koszyku produktów który jest zmanipulowany i trzeba w ich wypadku mówić o konkretnych rodzajach produktów które chce się sprawdzić bo jedne są droższe, inne tańsze w drugim, a w innym przypadku marnej jakości (a dodatkowo w przypadku Biedronki zmanipulowany obraz „taniości” przez wybranie konkretnej lokalizacji, gdzie te ceny są znacznie obniżone na potrzeby „badania cen”). Kaufland na pewno jest tańszy od Carrefoura to fakt.