Scam na próbki Nivea – uwaga na wyłudzanie danych
DYSKUSJA

Po raz kolejny na Facebooku pojawiła się oszukańcza reklama, która zachęca do wypełnienia ankiety w zamian za próbki markowych kosmetyków. Tym razem oszuści za cel obrali markę Nivea.

W dobie internetu, gdzie każdy może zyskać chwilową popularność dzięki dobrze zaplanowanej kampanii reklamowej, nie brakuje również ciemniejszej strony tego fenomenu – oszustów, którzy żerują na naiwności użytkowników. Jednym z najnowszych przykładów jest fałszywa ankieta reklamująca próbki produktów Nivea, która zalała Facebooka.

Na pierwszy rzut oka wyglądała jak typowa promocja jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek kosmetycznych na świecie. Jednak za tym marketingowym wabikiem kryło się coś o wiele mniej przyjemnego.

Reklama, która zachęcała do wypełnienia ankiety w zamian za „najlepsze próbki za darmo”, była niczym innym jak pułapką mającą na celu wyłudzenie danych osobowych.

próbki nivea nie daj się oszukać

Wygląd reklamy, która wprowadzała użytkowników Facebooka

Skala oszustwa jest zatrważająca

Z pewnością wielu użytkowników, szukając okazji, kliknęło w link, przekonanych, że właśnie otrzymają ekskluzywne próbki kosmetyków. Niestety, jak to bywa w świecie scamów, realia okazały się całkiem inne. Po kliknięciu w reklamę, użytkownik trafiał na stronę, która nie miała nic wspólnego z Nivea, a za całą tą „promocję” odpowiadała firma Naturvel PTE. LTD. z siedzibą w Singapurze.

Przykład ten doskonale pokazuje, jak przebiegli stali się oszuści w wykorzystaniu rozpoznawalnych nazw marek do manipulowania użytkownikami. Osób, które nabrały się jest zatrważająca liczba. Post z tylko jedną reklamą wzbudził na tyle duże zainteresowanie, że na dzień pisania wpisu „zalajkowało” go ponad 6000 wpisów. Reklama ma również ponad 460 udostępnień i blisko 2200 komentarzy.

Przebieg oszustwa i wygląd scamerskiej strony

Na stronie, do której prowadził link, pojawiły się obietnice o „cennych nagrodach Nivea” i „próbkach Nivea”, ale w rzeczywistości wszystko było jedynie pretekstem, by zebrać dane kontaktowe. Próbek oczywiście nigdy nie było.

Co ciekawe, proces wypełniania ankiety i kolejne kroki ukazywały się pod postacią kilku formularzy, w których użytkownicy byli proszeni o podanie nie tylko podstawowych informacji, jak imię czy adres e-mail, ale także o dane, które powinny budzić w nas szczególną czujność: numer telefonu, a nawet wiek dzieci czy wysokość oszczędności.

sfabrykowana strona nivea oszustwo fake

Wygląd podrobionej strony Nivea z ankietą

To, co wyróżniało ten scam, to fakt, że organizatorzy ukryli się za regulaminem, w którym jasno stwierdzili, że dane uczestników będą wykorzystywane do przesyłania niechcianych reklam oraz telefonicznych połączeń.

Osoby, które nieświadomie oddały swoje dane, zaczynały otrzymywać spam i telefony od nieznanych numerów. Wiele osób, które miały pecha wpaść w tę pułapkę, ostrzega teraz innych w internecie przed tym wyłudzeniem.

Co więcej, choć regulamin wyraźnie wskazuje, że firma Nivea nie ma nic wspólnego z tą promocją, dla wielu osób to wciąż nie jest wystarczającym sygnałem do zaprzestania wypełniania formularza. W końcu mało kto czyta każdy regulamin (a powinien), a sami oszuści są mistrzami w tworzeniu pozorów autentyczności. Używanie znanych marek, jak Nivea, daje im wiarygodność, której nie zdobyliby w inny sposób.

Padłeś ofiarą scamu Nivea – co dalej?

Na końcu całej historii pojawia się kolejna niewielka, ale istotna pułapka. Okazuje się, że wycofanie danych zgód marketingowych może okazać się skomplikowane. Aby to zrobić, użytkownik musi wysłać e-mail na adres organizatora, ale biorąc pod uwagę, że firma ta jest już znana z takich scamów, nie ma pewności, czy ktokolwiek w ogóle zareaguje na taką prośbę. Wręcz takie działanie może służyć jedynie do zupełnie oddmiennego działania – w oczach oszustów takie zgłoszenie może być sygnałem do pozytywnej weryfikacji pozyskanych danych.

bebilon-750-200 próbki mleka
W sieci roi się od fałszywych konkursów, ankiet i „promocji”, które w rzeczywistości są jedynie próbą wyłudzenia danych. Oto kilka cennych rad:
1. Zawsze sprawdzaj źródło – przyjrzyj się, kto stoi za daną promocją. Jeśli reklama pojawiła się na Facebooku, sprawdź profil, który ją udostępnił – czy ma dużo obserwujących, czy publikuje regularnie, czy wygląda wiarygodnie?
2. Analizuj treść reklamy i strony – oszustów często zdradzają literówki, błędy językowe i chaotyczny styl wypowiedzi.
3. Nigdy nie podawaj wrażliwych danych w podejrzanych ankietach – prośba o dane wrażliwe to prawdziwy red flag. Prawdziwe promocje rzadko wymagają takich informacji.
4. Szukaj regulaminu i czytaj go dokładnie – Jeżeli firma naprawdę organizuje konkurs lub promocję, powinna mieć przejrzysty regulamin. Sprawdź kto jest organizatorem.
5. Korzystaj z rozszerzeń do przeglądarki chroniących przed phishingiem –  podejrzanych witryn pomogą uniknąć np. „Web of Trust” (WOT) czy „HTTPS Everywhere”.

info

Jeśli artykuł Ci się spodobał koniecznie podziel się nim ze swoimi znajomymi. Sledź naszą Grupę na Facebooku , profil na Instagramie lub skomentuj. To właśnie w tym miejscu dowiesz się o aktualnie trwających promocjach 🔥 oraz poznasz praktyczne sposoby na oszczędzanie pieniędzy.

Jaka jest Twoja reakcja?

Super
0
Lubię to
0
Kocham
0
Zmieszany
0
Wrr
0
Piotr Kowalski
Jest poszukiwaczem prawdy. Spaceruje tam i z powrotem i poszukuje prawdziwej prawdy. Zadaję pytania. Robi to co lubi i jest wolnym człowiekiem.

Tematy:

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może ci się też spodobać

Więcej w:Za darmo